sobota, 28 stycznia 2012

SzrumSzrum albo Niedzielna Wycieczka na Ruchome Piaski - Fernand Combet

Kiedy wziąłem tę książkę po raz pierwszy do ręki i przeczytałem tytuł, nie przekonał mnie on. Pomyślałem sobie, że to jakaś książka dla dzieci o panie SzrumSzrum, który przeżywa przygodę wyjeżdżając na Ruchome Piaski. Musicie przyznać, że nazwy są zwodnicze. Jednak spojrzałem na tylna okładkę i czytam, że autor jest jednym z najoryginalniejszych pisarzy francuskich, że jest jednym z wielkich zapomnianych XX wieku, a książka, którą aktualnie trzymam w ręku jest zabójczą wypadkową „Zamku” i „Procesu” Kafki, „Alicji w Krainie Czarów” i „Paragrafu 22”. Po przeczytaniu książki, zrozumiałem jak ważne są słowa właśnie na tylnej okładce oraz wybrany fragment tekstu, również na niej umieszczony.


Bohaterem jest SzrumSzrum, wycieczkowicz pierwszej klasy, który pewnej niedzieli zostaje zabrany na wycieczkę na Ruchome Piaski. Wycieczkowicze trafiają najpierw do Nieporozumienia, by przejść okres przygotowawczy, aby dopiero po nim móc wreszcie zwiedzić Ruchome Piaski.


Cała historia jest nieprawdopodobna i graniczy z logiką. To jedna z cech, która łączy historie Combeta z Kafki. Chociaż muszę przyznać, że przygody SzrumSzruma podobały mi się bardziej. Nie są one na pewno tak przygnębiające jak te Józefa K., ale być może to tylko złudzenie z przeszłości.


Recenzent lub wydawca określił historię jako wypadkową powyższych tytułów. Mi natomiast trudno nie znaleźć wielu podobieństw do Biblii. Sama historia powstania Nieporozumienia czy scena, w której SzrumSzrum, przyodziany w kartonowe insygnia i koronę, odgrywa rolę króla, są tak wymowne, że trudno byłoby je pomylić.


Dla mnie jest to świetnie skonstruowana historia, inteligentna, wciągająca i pokazująca kunszt pisarza. Uważam zakup tej książki za świetny, a czytanie jej za bardzo miło spędzone chwile.

1 komentarz:

  1. [...] Moja opowieść Strona głównaLista, listunia….About me « SzrumSzrum albo Niedzielna Wycieczka na Ruchome Piaski – Fernand Combet [...]

    OdpowiedzUsuń