wtorek, 29 listopada 2011

Przychodzi Platon do doktora - Daniel Klein i Thomas Cathcart

Kolejny audiobook, który miałem przyjemność przesłuchać. Nie mam zamiaru długo o nim opowiadać.  Autorzy rozprawiają się z filozofią w bardzo nietypowy sposób, a mianowicie za pomocą żartów. Chcą oni pokazać, że filozofia nie musi być nudna i uciążliwa, i że można ją poznać za pomocą zabawy. Czy im to wychodzi?


Książka jest zorganizowana w postaci mini-wykładów, a każdy poświęcony jest oddzielnemu zagadnieniu. Posłuchamy/poczytamy tu o metafizyce, logice, egzystencjalizmie czy filozofii społecznej i politycznej. Bardzo miło się tego słucha, bo wykłady są przerywane dialogami Dimitria i Tasso, wiec mamy czas by „odpocząć” od nadmiaru wiedzy. Wielką zaletą jest lektor, Jerzy Stuhr, którego głos dodaje atrakcyjności nagraniu.

Musze kończyć, umieram - Grzegorz Sobaszek


- Synu, wyznaj swoje grzechy


- Ojcze zgrzeszyłem. Nie doceniałem polskich pisarzy. Wybierałem tych zagranicznych, sławnych, ale zrozumiałem swój błąd, pojąłem, że złą droga kroczyłem. Więcej grzechów nie pamiętam…


Chyba tak powinna wyglądać moja kolejna wizyta w konfesjonale. To prawda, że raczej rzadko zwracałem uwagę na polskich twórców, ale chodzi tu
głównie o młodych pisarzy. Nie mam na myśli klasyków, których utwory bardzo często są omawiane w szkołach.

wtorek, 22 listopada 2011

Żukow, cień zwycięstwa - Wiktor Suworow

Na samym początku, chciałbym napisać kilka słów o autorze. Uważam, że w przypadku książek historycznych jest to istotne kto jest twórcą książki, którą obecnie przed sobą trzymamy.


Wiktor Suworow (ur. 20 kwietnia 1947r) był w młodości oficerem armii radzieckiej i radzieckiego wywiadu wojskowego GRU. Brał udział w ataku wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968r. Uciekł do Wielkiej Brytanii w 1978r.


Za ten czyn, sąd wojskowy skazał Suworowa zaocznie na karę śmierci i pomimo upadku ZSRR, wyroku nie uchylono.


Został pisarzem i popularyzatorem  teorii o wiodącej roli ZSRR w rozpoczęciu II wojny światowej oraz prewencyjnego charakteru ataku wojsk III Rzeszy na ZSRR 22 czerwca 1941r.

czwartek, 17 listopada 2011

Klub samobójców - Daniel Koziarski

Ponownie nawiązuję do mojej ostatniej wizyty w bibliotece. I chociaż wydarzyło się to przed równymi dwoma tygodniami, chwilę tę pamiętam jakby co dopiero miała miejsce. A więc stoję przed stolikiem, na którym w stosach ułożono jakieś książki. Nie jest ich wiele, ale jest również niewiele rzeczy, które je łączy. Biorę się więc za przeglądanie. Jest tam kilku znanych autorów, cos chyba z Grishama, coś z Kinga i w końcu Daniel Koziarski i jego „Klub samobójców”. Okładka jest zniszczona, pogięta, a książka ma dopiero trzy lata. Wniosek – intensywnie używana. Sam projekt okładki jakoś mnie specjalnie nie zachęcił, natomiast tytuł zaciekawił. O czym to może być? Czyżby może rozkwit kultury Emo, cięcie się żyletkami itp.? Sam nie wiem, odkładam książkę i kieruję się do biurka pani bibliotekarki. W trakcje patrzę na pierwszą książkę w moim stosiku –Alkoholik, a więc lektura niełatwa. Przed samym biurkiem odwracam się na pięcie i biegnę po „Kub samobójców”. Dziś cieszę się, że tak właśnie zrobiłem.

wtorek, 15 listopada 2011

Alkoholik - Meszuge

Dzisiejsza książka pochodzi również z mojego ostatniego i owocnego wypadu do biblioteki (ach, jak dobrze, że one istnieją!) Na specjalną wystawę, gdzie zgromadzone są nowo zakupione (tak przypuszczam) pozycje, zaglądam za każdym razem. Tym razem ‘zwinąłem’ stamtąd dwie pozycje, w tym jedną, której dziś chciałbym poświęcić trochę miejsca.

niedziela, 13 listopada 2011

O audiobookach.

Skąd narodził się pomysł książki w wersji słuchanej? Czy powstał on może z lenistwa? Czemu nie, skoro chodzą po ziemi ludzie, dla których jedyną lekturą są hasła banerów albo etykiety na produktach. Po co ma się taki osobnik męczyć, wytężać wzrok i napinać, kiedy najspokojniej w świecie może się położyć w wygodnym łóżku lub usiąść w ulubionym fotelu, zamknąć oczy i tylko słuchać i słuchać. Co prawda, dłuższe słuchanie też może go zmęczyć.


Ale może stało się wręcz przeciwnie i pomysłodawcą był człowiek, który nie chciał tracić żadnej cennej minuty? Stwierdził on bowiem, że czas poświęcony na wykonywanie jakiś rutynowych czynności można, ba, nawet powinno się wzbogacić odsłuchiwaniem książki. W ten sposób mógłby poznawać dwa razy więcej pism, niż do tej pory.

sobota, 12 listopada 2011

Pigmej - Chuck Palahniuk

Długo zastanawiałem się co napisać. Książka mi się podobała, nawet bardzo. Polubiłem specyficzny humor Palahniuka. Czegoś podobnego do tej pory nie spotkałem. Słyszałem opinie, że jest to najsłabsza powieść amerykańskiego pisarza (subiektywna ocena), ale mnie to cieszy. Jeżeli ta powieść urzekła mnie swoją oryginalnością, to co uczynią ze mną następne? Nie mogę się doczekać.

środa, 9 listopada 2011

Letters from Iwo Jima - Listy z Iwo Jimy

Jakiś czas temu pisałem o filmie (tu) Clinta Eastwooda, w którym opowiadał on o ataku wojsk amerykańskich podczas WWII na wyspę Iwo Jima. Bardzo podoba mi się zabieg, który uczynili twórcy, albowiem za jednym zamachem nakręcili dwa świetne filmy. Jedna historia widziana oczami najpierw Amerykanów, później oczami Japończyków.


Nie będę streszczał fabuły, bo historia jest ta sama. W filmie mamy dwóch głównych bohaterów: generała Kuribayashi – postać historyczna oraz Saigo, piekarza, który został zaciągnięty do wojska i który w domu zostawił żonę spodziewającą się córki.

poniedziałek, 7 listopada 2011

Wyspa kanibali - Nicolas Werth

Wpisuję w wujka Google nazwisko autora. Nie wierzę własnym oczom, ale ‘wszechwiedząca’ Wikipedia nie posiada żadnych informacji na jego temat. Żadnych, to lekka przesada, bo jest krótka notka, ale w języku francuskim, którym nie władam. Nie ma nic w języku Szakespeare’a, o polskim w ogóle nie marzę. Fakt ten sprawia, że moja chęć dalszego szukania zamiera jeszcze szybciej niż się pojawiła i jestem w pełni usatysfakcjonowany informacją z okładki książki:

Nicolas Werth jest francuskim historykiem, który kontynuuje badania nad historią ZSRR zapoczątkowane przez jego ojca, Alexandra. Jest współautorem „Czarnej księgi komunizmu”.

Tyle na temat autora.

niedziela, 6 listopada 2011

Kubuś Fatalista i jego pan - Denis Diderot

Ostatnim razem, podczas mojej wizyty w bibliotece, przechodzę pomiędzy pułkami w poszukiwaniu jakiegoś interesującego tytułu. Czekam na coś, co zwróci moją uwagę, tytuł, okładka, cokolwiek. Przechodzę obok jednego z regałów i kątem oka dostrzegam: „Kubuś Fatalista…..”. Zatrzymuję się, cofam od dwa kroki i wyjmuję spomiędzy setki innych książek tę jedną. Czytam pełen tytuł: „Kubuś Fatalista i jego pan”. Czytam i nie wierzę! Kto z misia o ‘bardzo małym rozumku’ uczynił fatalistę?! Ale zaraz, kto powiedział, że chodzi o Kubusia Puchatka? No cóż, nikt, ale widząc to imię, takie było moje pierwsze skojarzenie. Odczytuję autora: Denis Diderot. Teraz mam pewność, że o innego Kubusia chodzi.

środa, 2 listopada 2011

Po co facetom sutki? - M. Leyner i B. Goldberg

Po co facetom sutki? Z pewnością ten odwieczny dylemat towarzyszył niejednemu panu w jego egzystencjalnych dumaniach. Cel ich bytnośći spędzał sen z powiek filozofom, wielkim myślicielom, ludziom nauki, ale również zwykłym „szaraczkom”. Tak wyglądała sytuacja aż do dzisiaj. Wszystko zmieniło się po przeczytaniu „Po co facetom sutki?” i teraz już wiem, dlaczego je mamy (my mężczyźni). Oczekujecie odpowiedzi? Nic z tego! Jeżeli chcecie ją poznać, zabierzcie się za czytanie.


Książka autorstwa Billy’ego Goldberga, lekarza pogotowia, oraz Marka Leynera, pisarza i satyryka, jest zbiorem odpowiedzi na najbardziej trapiące nas pytania.